Fotorelacja z  realizacji projektu

"Przenikanie sztuk "

"Tego w Międzylesiu jeszcze nie było - 21 i 22 sierpnia 2015 mieszkańcy regionu mieli możliwość uczestniczenia w działaniach artystycznych pn. PRZENIKANIE SZTUK! Projekt zapoczątkował coroczne wydarzenie artystyczne - nowe tego typu działanie w gminie, łączące różne dziedziny sztuki: poezję, muzykę, malarstwo, kino, teatr, taniec. Ma się ono odbywać w okresie letnim, w otwartej przestrzeni miejskiej." -

tak zaczyna się artykuł  na stronie  Platformy kulturalnej

więcej na stronie

http://www.platformakultury.pl/artykuly/137001-fotorelacja--kulturalny-sierpien-w-miedzylesiu.html

 Polecam również obejrzenie filmu z realizacji projektu który można zobaczyć wspisując podany link

https://www.youtube.com/watch?v=XQe80qnAv9I

*.* * * *

Myślę, że jest się czym pochwalić :)

II Ogólnopolski Tykociński Konkurs Poetycki
„O Szablę Hetmana Stefana Czarnieckiego”

Werdykt jury

w składzie:
Tadeusz Buraczewski – Przewodniczący
Jerzy Edward Stachura
Zbigniew Szymański

Nagroda Główna – Szabla Hetmana Stefana Czarnieckiego + 1000zł
- Lech Makowiecki z Gdyni za zestaw wierszy sygnowany godłem „BARD”

II m-ce – Zygmunt Królak z Witolubia – 700 zł – za zestaw wierszy sygnowany godłem „Drewniany światek”

III m-ce – Danuta Zasada z Goeteborga (Szwecja) - godło „Nuta 23” – 400 zł - za zestaw wierszy

Wyróżnienia drukiem:
Lila Kucfir z Goworowa – godło Lucy_fer za wiersz „Ballada o hetmanie”
Grażyna Tatarska z Pruszkowa – godło Tatarak za wiersz „Z nurtem”
Artur Kozłowski z Ząbkowic Śląskich – godło ACETAMID – za wiersze „Widziane z góry” i „Cudowna moc”

NAGRODA BURMISTRZA TYKOCINA – za małą formę poetycka w temacie „Tykocin”

Mieczysław Wojtasik – godło „Okraj” - za zestaw fraszek

Wyróżnienia drukiem;
Artur Kozłowski z Ząbkowic Śląskich – godło ACETAMID – za zestaw form krótkich
Edward Winiarski z Nienadówki – godło ZET za fraszkę „Credo!”
Eugeniusz Depta z Siemianowic Śląskich – godlo FOX za fraszkę „Kto by rzekł o Tykocinie”

„Antałek Tykocińskiego Miodu” - za utwór poetycki nawiązujący do polskiej tradycji biesiadnej.

Tadeusz Charmuszko z Suwałk – godło „Macierzanka” - za zestaw „Tykocin biesiadny”

Wyróżnienia drukiem:
Apoloniusz Ciołkiewicz z Białegostoku – godło „Dumka na jedno serce” - za zestaw biesiadny
Andrzej Łowicki zę Śremu - godło „Gość”- za wiersz biesiadny
Coobus (Tadeusz Krzysztof Knyziak) – godło NYKIN – za wiersz „Do dna przyjaciele

Wręczenie nagród nastąpi w trakcie dorocznej XVI Tradycyjnej Biesiady Miodowej 23.08. 2015r.

Gdynia 09.07.2015r.

* * *

U W A G A  !!!

Konkurs poetycki dla dzieci i młodzieży

 W dwóch kategoriach wiekowych: szkoła podstawowa klasy IV-VI i gimnazjum.
Co należy zrobić, żeby wziąć w nim udział?
1. Napisać wiersz o dowolnej tematyce (liczymy, że nas zaskoczycie )
2. Dostarczyć PODPISANY wiersz (imię i nazwisko, miejsce zamieszkania, szkoła i klasa) do Biblioteki w Międzylesiu do 31 lipca.
3. Zaprezentować wiersz 21 sierpnia przed przyjaciółmi i rodziną na Zamku w Międzylesiu w przyjemnej letniej atmosferze.

No to do dzieła!
Czekamy na odważnych młodych uczestników, zapewniamy atrakcyjne nagrody i dobrą zabawę.

* * *

Realizaja projektu "  PRZENIKANIE SZTUK"

Lekcja poetycko- warszatowa w Zespole Szkół w Międzylesiu

19.06.2015r

Podczas warsztaów okazało się , że poezja nie taka straszna , jak piszą i wcale nie gryzie . Warsztaty były jednym z etapów realizaji projektu.

Lekcja poetycko-warsztatowa w Gimnazjum w Domaszkowie

18.06.2015r

* * *

"Kobiety i sztuka"

- program poetycko - taneczny na Zamku Międzylesie w wykonaniu

Lili Kucfir i grupy Hunam Sensual Project z Kłodzka- przygotowany przez Bibliotekę w Goworowie w ramach  "Dni Międzylesia"

12.06.2015r

* * *

Warsztaty Interdyscyplinarne Gorzów Wlkp. - Sulęcin- Garbicz

28.05.2015 - 06.06.2015r

fotorelacja z pobytu

Silna grupa "warsztatowiczów" pod wezwaniem Czesława Gandy

Slam Poetycki w Gorzowie Wlkp - z Ferdynandem Głodzikiem

Grupa Poetów z szefem ZLP Markiem Wawrzkiewiczem

/pierwszy z lewej/

Lekcja poetycka w IV LO w Gorzowie Wlkp

Program poetycki podczas Mszy Św w Kościele w Sulęcinie

Wieczorek synkretyczny - Garbicz

Wykład Prezesa ZLP Marka Wawrzkiewicza - Garbicz

Grupa malarzy - żywy obraz - z artystą malarzem, profesorem Uniwersytetu Warmińsko- Mazurskiego Eugeniuszem Małkowskim /pierwszy z prawej/

Ocena "prac miękkich" przez Eugeniusza Małkowskiego

Praca namlowana na warsztatach " Nad jeziorem"

Grupa malarzy ze spoimi pracami przed pałacem "Magnat" w Garbiczu

* * *

Warto zajrzeć ...zapraszam do lektury

Najnowszy tomik Lili Kucfir, już jest . Nosi tytuł

"szkice niespiesznie zmyślone"

 wyd .rafał.brzeziński info z Bielawy

Wydanie tomiku zostało dofinasowane z budżetu UMiG w Międzylesiu

"Tadeusz Buraczewski pisze np. „wiersze Lili pulsują dojrzałą, kobiecą sinusoidą nastrojów…”. Z kolei Beata Klary pisze „Lila Kucfir to tradycjonalistka - świadomie decydująca się na operowanie pewnympoetyckim anachronizmem - rym, rytm i strofika z minionych literackich epok. Codzienność, zwykłe pragnienia, porywy serca, los prostego człowieka i jego najbardziej zwykłe marzenia - budują ten tom. Gałęzie, drzewa, kwiaty, łąki - to motywy kolejnych impresji. Ożywają, tworzą tło lub budują sytuacje liryczne. Związek z ziemią, miłość do niej, zachwyt nad przyrodą są szczególnie ważną poetycką treścią u tej autorki. Bez takiego otoczenia podmiot liryczny nie mógłby istnieć, przeżywać swoich małych radości, poszukiwać szczęścia dobra i budować marzeń. Jednym słowem - sielskość …”."

więcej  na stronie

http://www.ziemiaklodzka.pl/serie-artykulow-autorskich/ladeckie-impresje-janusz-puszczewicz/799-kodzkie-impresje-z-ksik-w-tle

* * *

Szkolenia podczas

Festiwal Bruno Schulz we Wrocławiu

Ciesze się, że zakwalifikowałam się na szkolenia zorganizowane w ramach tego festiwalu. Skorzystałam dużo, ale, że nie samym szkoleniem człowiek żyje, więc uczestniczyłam też w różnych wydarzeniach kulturalnych. A na festiwalu działo się sporo ...
Najbardziej jednak w serducho i pamięć zapadła mi /oprócz slamu poetyckiego, w którym wzięłam udział/ gala z okazji wręczenia Nagrody Angelusa, na którą to laureaci "BiB-y byli zaproszeni. Tegorocznym /podwójnym/ laureatem Nagrody Angelusa został słowacki pisarz Pavol Rankov autor "Zdarzyło się pierwszego września (albo kiedy indziej)" Swoją powieścią podbił serca zarówno czytelników / Nagroda im. Natalii Gorbaniewskiej/  jak i jurorów Angelusa

Z  Wojciechem Bonowiczem- poetą, publicystą, dziennikarzem, autorem biografii

księdza Józefa Tischnera

Pavol Rankov  w swojej powieści przenosi nas do małego miasta Levice, tuż przed wybuchem  II wojny światowej. Trzech młodych chłopców - Peter, Honza i Gabriel - odpoczywają na basenie. przyglądając się swojej koleżance, pięknej Marii.

Gabriel wygłasza wtedy słowa : „Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Ale gdzie trzech się bije, tam każdy przegrywa”.

To mądra książka. Osadzona w konkretnych czasach i opowiadająca o trzydziestu latach przemian, pośród których wciąż wieczna jest miłość, wciąż trwałe przyjacielskie więzy i wciąż też nadzieja, iż kiedyś dane będzie życie prawdziwe .

* * * * *

Międzylesie z poezją

http://www.youtube.com/watch?v=sSaxE-70rFE&list=UUOBLslh96FyyppmaYaJDwyQ

* * * * *

Biblioteka z Goworowa

laureatką konkursu

Akademii Kultury BIBA 2014

W ramach Akademii Kultury – BIBA 2014 Instytut Książki oraz Wydawnictwo EMG ogłosiły konkurs  dla bibliotekarzy mający na celu wyłonienie uczestników szkoleń, które będą odbywać się podczas festiwali literackich: Bruno Schulz. Festiwal (Wrocław 14-19 października 2014), Festiwalu Conrada (Kraków 20-26 października 2014),  festiwalu Puls Literatury (Łódź 28 listopada - 7 grudnia 2014).

W konkursie wzięły udział biblioteki z całej Polski.

Warunkiem było napisanie projektu imprezy literackiej.

Miło nam poinformować, że Biblioteka z Goworowa swoim projektem  "Poetyckie Postscripum na Ziemi Kłodzkiej" znalazła uznanie w oczach oceniających.

Autorka projektu Lila Kucfir weźmie udział w cyklu szkoleń, które odbędą się we Wrocławiu podczas literackiego Festiwalu Bruno Schulz w dniach 14-19 października 2014r

Lista laureatów dostępna na stronie

http://www.instytutksiazki.pl/w-instytucie,o-nas,31810,wyniki-konkursu-dla-bibliotekarzy.html#

* * * * *

28.09.2014r

Wieczorek poetycki w MGOK w Międzylesiu

w ramach programu "Twój pomysł na kulturę"

pomysłodawca  Klub Inicjatyw Twórczych

Na wieczorku zaprezentowała swoją twórczość nie tylko Lila Kucfir , ale także osoby , które wzięły udział w warsztatach  dnia poprzedniego. Przedstawiły utwory napisane  podczas wspólnej pracy twórczej, jak również te , które spoczywały na dnie szuflady , bądź zostały napisane pod wpływem "inspiracji powarsztatowej" .

27.09.2014r

Warsztaty poetyckie dla młodzieży w różnym wieku

w MGOK Międzylesiu

* * * * *

Z A P R A S Z A M Y ! ! !

/plakat troszkę okrojony - nie zmieścił się w scanerze /

* * * * *

Z wizytą w Bystrzyckiej Bibliotece

Była to wizyta studyjna w ramach programu "Wizyta za jeden uśmiech" Obejmowała bardzo interesujące prelekcje i wykłady , oraz  dyskusję na tematy dotyczące pracy bibliotecznej.

* * * * *

W lipcowe gorące popołudnie ...

http://crzb.com.pl/relacja-z-wieczorku-poetyckiego/

* * * * *

* * * * *

3xG

Goworów-Gorzów Wlkp- Garbicz 

/12.06.2014 – 21.06.2014/

czyli moja relacja z pobytu na XXXII Warsztatach Interdyscyplinarnych  zorganizowanych przez RSTK Gorzów Wlkp. której szefuje Czesław Ganda.

Z Goworowa do Gorzowa  Wlkp jest ponad 400km, ale droga tym razem minęła jak mgnienie oka. Rozmowa z Wojtkiem Ossolińskim z Prudnika  skróciła ją zdecydowanie, albowiem już w podróży zaczęła się praca twórcza.

Czas na warsztatach wypełniony był po brzegi.  Spotkały się tam cztery grupy twórcze: poeci, malarze, muzycy i fotogrficy- filmowcy z różnych stron Polski /w sumie prawie 40 osób/.  Spora grupa artystów z Warszawy i Gorzowa Wlkp i między nimi ja z Goworowa, małej miejscowości  z krańca Polski. Nie ukrywam, że na początku miałam tremę, ale ludzie okazali się bardzo przyjaźni. Ich akceptacja sprawiła, że poczułam się jak w domu.

Już pierwszego dnia pobytu/czwartek / odbył się benefis naszego gospodarza Czesława Gandy, następnego dnia slam poetycki " O złotego pieroga" i ku swojemu zaskoczeniu okazało się, że dobrnęłam do półfinału. A stawałam w szranki z takimi osobami jak Agnieszka Tomczyszyn – Harasymowicz z Głuchołaz, czy Frerdynand  Głodzik z Gorzowa. Potem kolejne dni mijały jak minuty.  W piątek lekcje poetyckie  w dwóch w Gorzowskich liceach i próby do  niedzielnego programu poetyckiego. W sobotę  spotkanie w domu kultury w Santoku z tamtejszą społecznością i oficjalna biesiada poetycka połączona z wystawą prac malarskich z poprzedniego roku. W niedzielę program poetycko- muzyczny w kościele pt „Bogu i ojczyźnie”- to dla mnie nowe doświadczenie- prezentacja swojego wiersza  sprzed ołtarza wcale nie jest taką prostą sprawą, zwłaszcza gdy kościół wypełniony po brzegi. Ale udało się, uczestnicy mszy program przyjęli owacją na stojąco.

Po obiedzie  wyjazd do Garbicza, małej miejscowości  położonej 80 km od Gorzowa Wlkp i zakwaterowanie nas w pięknym pałacu „Magnat”.

I tutaj dopiero się zaczęła „harówka”. Co prawda byłam w sekcji literackiej, ale chciałam spróbować też swoich sił w malowaniu.

Tak więc dzieliłam czas między  zajęciami w jednej i drugiej grupie.

Indywidualne konsultacje literackie z  poetką, krytykiem literackim, eseistką, Członkiem Zarządu  Oddziału Warszawskiego Związku Literatów Polskich Aldoną Borowicz i poetą, dziennikarzem, tłumaczem, animatorem kultury, Prezesem  Zarządu Głównego Związku Literatów Polskich i Prezesem  Zarządu Oddziału Warszawskiego ZLP- Markiem Wawrzkiewiczem, były dla mnie bardzo cennym doświadczeniem, jak również ich opinia o mojej twórczości którą zaprezentowałam na wieczorku poetyckim w „ pałacowej piwnicznej izbie”. Będę tutaj nieskromna, ale ich opinia była bardzo pozytywna. Podbudowało mnie to bardzo, nie ukrywam.

Spróbowałam również sił w sekcji malarskiej, pierwszy raz szkicowałam  i malowałam z natury. Konsultant  Eugeniusz Geno Małkowski- artysta malarz, profesor  Uniwersytetu  Warmińsko- Mazurskiego z Warszawy  całkiem łaskawym okiem patrzył na moje malarskie poczynania. W sumie na warsztatach namalowałam dwa obrazy – „kościół w Garbiczu” i „zmierzch”

Pobyt na warsztatach kończyła uroczysta biesiada w MCK w Gorzowie Wlkp, wystawą prac malarskich i programem poetycko- muzycznym przygotowanym w Garbiczu.

Tutaj,  na warsztatach spotkały się różne środowiska artystyczne  przenikając i inspirując wzajemnie. I  tak odbywały się wieczorki synkretyczne, gdzie muzycy improwizowali podkładając efekty do prezentowanych przez poetów wierszy. Poeci układali wiersze do malowanych obrazów .

Była to niewątpliwie uczta dla ducha . Na warsztatach poznałam m.in. Łucję Fice- autorkę książek „Przeznaczenie” i „Dom starców”.

Reasumując, myślę, że godnie reprezentowałam najpiękniejszą wieś Dolnego śląska 2013r,  Bibliotekę Publiczną w Międzylesiu z filą w Goworowie, oraz gminę Międzylesie, bo tak mnie tam przedstawiano Lila Kucfir – Goworów.

 slam poetycki

grupa literatów /od lewej Teresa ..., Lila Kucfir, Łucja Fice, Marek Wawrzkiewicz, Aldona Borowicz, Mira Umiastowska, Krystyna Woźniak, Agnieszka Tomczyszyn-Harasymowicz, Zofia Mikuła, Barbara Karpowicz- Śliwonik i zalegający u stóp Wojciech Ossoliński/

bisiada podsumowująca - w fotelu prowadzący  i szef RSTK w Gorzowie Wlkp- Czesław Ganda

grupa warsztatowiczów - pałac Magnat w Garbiczu  /foto Krzysztof Mariusz Ciesielski/

wieczorek synkretyczny

współpraca twórcza - maluje mój portret Bogusława Rachtan, a ja piszę wiersz do obrazu, który mnie zainspirował

pierwszy raz malowałam w plenerze - kościół w Garbiczu

 obraz namalowany w Garbiczu , który został w galeri RSTK-owej w Gorzowie Wlkp, tytuł obrazu-

"zmierzch"

* * * * *

03.06.2014

Europejska Komisjia Konkursowa ARGE odwiedziła także Goworowską Bibliotekę

* * * * *

"Pospotkaniowa "

wystawa grafik  komputerowych Lidii Kowalczyk

zdjęć Leszka Wlazło

oraz obrazów Lili Kucfir

do obejrzenia w godzinach pracy biblioteki

obrazy - Lila Kucfir

/akryl na płótnie/

  * * * * *

09.05.2014r

Spotkanie poetycko – autorskie

z  Lidią Kowalczyk i Leszkiem Wlazło

    Z okazji trwającego Tygodnia Bibliotek Filia w Goworowie, aby podkreślić to święto, zorganizowała spotkanie z ciekawymi ludźmi. W piątek 9 maja odbył się wieczorek autorsko- poetycki z Lidią Kowalczyk i Leszkiem Wlazło - poetami z Wrocławia,  właścicielami poetyckiego portalu „POSTscriptum”, oraz wydawcami sześciu "Antologii Poetyckich POSTscriptum".

 Nasi goście zaczęli swój występ od  „ miłosnej rozmowy poetyckiej” -  swoistego spojrzenia na miłość oczami poetki i poety. Była to liryczna rozmowa między mężczyzną i kobietą, aż po tęsknotę i erotyzm. . Wierszami  wszak można tyle wyrazić, zwłaszcza tym co pomiędzy wersami…

Bardzo tym wzruszyli przybyłych. Niejednemu uczestnikowi zakręciła się w oku łza wzruszenia.

Lidia Kowalczyk i Leszek Wlazło  opowiedzieli nam  o swoich poetyckich inspiracjach i ich wpływie na codzienność, a także pokazali drogę pomiędzy internetem a poezją, gdzie wrzucając wiersz na portal poetycki autor zostaje poddany natychmiastowemu osądowi.

Omówili drogę od uczestniczenia w życiu kilkunastu portali literackich, aż do  utworzenia swojego portalu POSTscriptum. Tutaj udało im się wytworzyć, dzięki użytkownikom, swoisty klimat i niepowtarzalną atmosferę.

„Nasze forum to nie tylko miejsce w sieci, a przede wszystkim ludzie-osobowości poetyckie o szerokich perspektywach, które dzieląc się własną twórczością wnoszą wkład w naszą wspólną codzienność. Klimat to również  tolerancja dla różnych poetyk, życzliwość w komentarzach, pozbawienie gorsetu sztywności i otwartość na pomysły”

Forum oferuje również miejsce na prozę, felietony, malarstwo, a nawet grafikę komuterową.

 Lidia Kowalczyk zaprezentowała m.in. swój cykl wierszy o Matyldzie, który  uwypukla zaobserwowane zachowania ludzkie. Leszek Wlazło opowiadał o innych wspólnych pasjach: swojej -równoległej, jaką jest lotnictwo i podróże, oraz Lidzi, jaką jest grafika i fotografia. 

Spotkanie było przeplatane czytaniem wierszy i opowieściami, oraz dyskusją z przybyłymi .

* * * * *

z okazji 8 marca

życzę wszystkim paniom lepszego dnia kobiet

dziś dzień kobiet więc zrobiłam się na wampa
myślę sobie będzie kwiatek cmok i szampan
potem ciepłe jakieś wpadną może chwile
czy udźwignę wrażeń słodkich dzisiaj tyle

no i czekam snu podnietą dręcząc duszę
jeszcze tylko nakryć stolik ładnie muszę
potem przetrzeć na błysk sofę i komodę
mego mena przecież dzisiaj nie zawiodę

uporałam się już wcześniej z odkurzaczem
nie śmie fruwać mi tu przecież żaden kłaczek
w międzyczasie gniotłam ciasto na szarlotkę
misiu lubi a on przecież taki słodki

i na pewno mnie zaskoczy w dzień wyśniony
myślę i poprawiam ułomności fizjonomii
nagle dzwonek więc ochoczo drzwi otwieram
a mój misio mętnym okiem gdzieś spoziera

coś bełkocze mi o raucie i spotkaniach
i o jakiś całkiem mi nie znanych paniach
którym musiał oddać kwiaty i honory
i że męczył się okropnie do tej pory

ale teraz tylko dla mnie jest i basta
i wypije już to wino i zje ciasto
i rozsiada się jak brytan na kanapie
kroję ciasto a mój misio … smacznie chrapie

Lila Kucfir

* * * * *

21.02.2014

Duch poezji znowu żywy

Tym razem Biblioteka z Goworowa ożywiła go we wspólpracy z Biblioteką w Bystrzycy Kłodzkiej

Oto fotorelacja ze spotkania

* * * * *

Boże Narodzenie to dobry czas, żeby zatrzymać się na chwilę i pomyśleć o tych, na których szczęściu zależy nam najbardziej ...  

Wszystkim czytelnikom, oraz tym którzy odwiedzą stronę życzę pogodnych  Świąt spędzonych w miłej atmosferze .

 * * * * *

Poezja łączy ludzi

14.11.2013r 

Biblioteka z Goworowa we współpracy z Biblioteką Powiatową w Kłodzku zorganizowała wieczorek poetycki połączony z wystawą malarstwa. W Saloniku prasowym w kłodzkiej bibliotece o godzinie 18.00  zapanował duch poezji . Spotkanie odbyło się w ciepłej, wręcz uduchowionej  atmosferze. Swoje wiersze z nowego tomiku  "Pół na pół" zaprezentowała Lila Kucfir, można było też obejrzeć jej najnowsze obrazy. /Wystawę obrazów  w Kłodzkiej Bibliotece można jeszcze zobaczyć do 10 grudnia /

Spotkanie odbyło się w kameralnej atmosferze. Wszak już nasza noblistka Wisława Szymborska w swoim wierszu pt. "Wieczór autorski" napisała tak :

" Muzo, nie być bokserem to nie być wcale.

Ryczącej publiczności poskąpiłaś nam .

Dwanaście osób jest na sali,

już czas, żebyśmy zaczynali .

Połowa przyszła bo deszcz pada,

reszta to krewni. Muzo..."

Ale cieszy fakt , że w tym naszym zaganianym świecie , są też tacy , którzy znajdują chwilę na zatrzymanie , refleksję i na obcowanie z poezją , choćby od czasu do czasu.